środa, 4 lutego 2015

Rozdział 25 Burza

Tego dnia było bardzo ciepło i duszno.Spodziewano się burzy.Dlatego też gdy lwiątka poszły się bawić Kesar zatrzymał je.
- Poczekajcie - powiedział - Jak zaczną nadciągać burzowe chmury wracajcie do domu - przestrzegł ich król.
- Dobrze tato - powiedział Kezli.
- Chodźcie! - krzyknął Silver i cała paczka pobiegła za nim w ich ulubione miejsce - wodopój.Lwiątka kąpały się tam przyjemnie aż nagle zobaczyły zbliżające się deszczowe chmury.
- Oho.Za chwilę się zacznie.Wiejemy! - zakomenderował Sesu i ruszył na Lwią skałę.Za nim pobiegli Kesi,Nessi,Uru.Kezli i Silver.Gdy weszli do groty ich rodzice zerwali się na łapy.
- No nareszcie - uśmiechnął się Kesar.
- Baliśmy się,że nie zdążycie - dodał Asante.Później lwiątka zostały umyte przez rodziców,a gdy już zasypiały na niebie zabłysły pierwsze błyskawice.
Mój obrazek nie kopiować!

3 komentarze:

  1. Silver jest taki zabawny, bardzo go lubię.
    Co prawda o jego charakterze nic jeszcze nie było ale i tak go lubię.

    P.s. W ankiecie zagłosowałam właśnie na Silvera.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uroczze dzieciaki, Silver jest kochany.

    OdpowiedzUsuń
  3. . Mój blog został znowiony . I Super opko

    OdpowiedzUsuń